Z życia:

środa, 16 grudnia 2009

Rozwijamy wyspę!


Witaaaamy!!!!
Na dzisiejszych zajęciach kontynuowaliśmy rozwój naszej wyspy.
Wyznaczyliśmy tereny mieszkalne, przemysłowe, drogi itd.



Przeliczyliśmy liczbę ludności, metry kwadratowe i jakoś wybrnęliśmy.



Nasze postępy będzie można podziwiać na stronie wyspy, jednak w jest ona narazie w "budowie". Nazywa się Indygo, a jej adres to: http://sites.google.com/site/skrzatynib/



A teraz zdjęcia!


Co to za ściąganie!?

Dyskutamy!



Jak widzicie nie nudzimy się!

Ustalenia

Szkrzaciska całują!

środa, 9 grudnia 2009

Mikroplaneta ciąg dalszy.


Witamy!
A propos naszej śliczniutkiej mikroplanety. Ona jest po prostu samowystarczalna!

Woda tam paruje, a że nie ma gdzie uciec to obiega sobie z gleby i roślinki i z powrotem.

Nasze spostrzeżenia?

Cóż, ta cała biegająca woda osadza się na szybach i skrapla się (paruje w sensie). Rzeżuszka wykiełkowała, a nasz kwiatuszek, którego gatunek jest nam obcy przetrwał ten tydzień i ma się całkiem nieźle.



A oto jej zdjęcia!













Rozmawialiśmy również o biznesplanie. Mieliśmy wyznaczony czas na przygotowanie się do prezentacji, a ich efekty są widoczne na zdjęciu poniżej!



Skrzaty

środa, 2 grudnia 2009

Kleimy nowy świat

Witamy..

Na lekcji owej żeśmy tworzyli mikroplanete. (Mamy pełną dokumentację).

Dostaliśmy od Sz. P. NiB materiały, typu akwarium, silikon, a nawet aparat fotograficzny!

Każdemu przydzielono jakieś zadanie i wszystko było cacy.

No dobrze. Trudno nam cokolwiek teraz stwierdzić.. Cały eksperyment trwać ma 2- 3 tygodnie. Jak narazie wszystko tylko leży i kwiczy.

(Ale dokumentacje mamy)


Pozdrawiamy, całujemy
Skrzaty

P.S. Idziem do ciucho ciucho.

środa, 25 listopada 2009

Koszty współpracy!

Ciaoo!(ciało)

Znów zajeliśmy się naszą kochaną firmą "Ku ku" (nie mylić z Akuku).

Stowrzyliśmy rachunek wyników czyli jakie są nasze koszty stałe.

Największym okazał się pobór ludzi do pracy! (lipton)

Co do przychodów to sporo trzeba się napracować by wyjść na zero!


Tak właśnie pisaliśmy se.
(nie na temat) Wygraliśmy puchar,ot co! A w czym? W rozgrywkach Forum Samorządów! Mieliśmy najwspanialszy,najpięknieszy,i w ogóle naj! Grający również! Plakat !
Gratulujemy zwycięzcom!
Dzięx baby.
Kochamy was i idzemy lulu do ulu.
Skrzaciątka!

środa, 18 listopada 2009

Buszowali w zbożu


Witamy!

Na dzisiejszych zajęciach żeśmy własnoręcznie buszowali w programach dydaktycznych w poszukiwaniu informacji dotyczących tematów związanych z ekologią.

Przed tym jednak mieliśmy mały test na pamięć.
Przez pewien czas wpatrywaliśmy się jak sroki w gnat w 10 rzeczy, następnie przykrywaliśmy je kartką i musieliśmy wypisać, co tam było. Poszło nam bardzo, bardzo, bardzo, bardzo dobrze.

Oglądaliśmy też kilka stron eko-maniaków i oceniliśmy ich przydatność jako źródła informacji.


La la la,
Pozdrawiamy,
Skrzaty.

wtorek, 10 listopada 2009

Tak jak krówki..

Aloha!

Zajęcie nasze obfitują w wiedzę. Wciąż zapoznajemy się z nowymi pojęciami przedsiębiorczości, a ściślej mówiąc: z naszą firmą.

Rozmawialiśmy o konkurencji. Omawialiśmy mocne i słabe strony przykładowych działalności oraz porównywaliśmy je ze stanem naszej.

Wiecie co to jest koło korzyści produktu? Bo my wiemy, składa się ono z: Istoty produktu, produktu podstawowego oraz produktu rozszerzonego.

Poza tym udało nam się wreszcie ustalić nazwę, logo i slogan naszej firmy!

Nazwa: KUKU
Logo:



Slogan: A my BE, a my ME i my KUKURYKU!

Pozdrawiamy, całujemy
Skrzaty

środa, 4 listopada 2009

Hawajeeee!

Witamy.

Na dzisiejszych zajęciach marzyliśmy.
Marzyliśmy o naszej wyspie. Nazwaliśmy ją Indygo.. Wcale nie należymy do ruchu New Age wbrew pozorom.

No to tak.

Jesteśmy dziećmi Indygo. Dx
Kasia jest tęczą, Ula drzewem, Maciek atmosferą, a Ewa bambusem. Nie zakwita.
Jesteśmy zieloni!
Nasza wyspa będzie zielona!
I indygo!!!!!!!

Pozdrawiamy, całujemy, peace & love
Dzieci Indygo - Skrzaty i ich mamy. O, dyskryminacja taty!

środa, 28 października 2009

Ciąg dalszy.

Allo, allo!

Tu Skrzaty.
No nie?

Mamy 10 minut, więc zaczniemy tak:

Nie dzień dobrym.

Dzisiaj robiliśmy to:

Dżem Dobry.

A potem żeśmy ustalali misje naszej firmy i heloł.

Następnie przeanalizowaliśmy żeśmy abości i mocne strony oraz et cetera.




Wyniki naszej pracy.




Pełne zaangażowanie.



.

Pozdrawiamy, całujem
Skrzatyyy.

środa, 21 października 2009

Jaki tytuł?!

Ladies and Gentleman..

Witamy w Nowym Roku Skrzatów..

Nowy rok = Nowe zadania

Naszym aktualnym zajęciem jest zakładania firmy.
Nie ustaliliśmy jeszcze konkretnej nazwy, ale wiemy na pewno, że będzie to konstytucja produkująca artykuły dla zwierząt. Przeróżne artykuły.

Systko dla zwierząt.

Zdjęcia, zdjęcia..



My na zajęciach.





"My na zajęciach II"





I znowu my na zajęciach.


Poza tym... Wykraczając poza obowiązki służbowe... Mamy zdjęcia z delegacji! - tzn. z obozu w Łebie 2009!



Ula i Kasia pod tym.. przewróconym domkiem.




Ewa i Ula na naszym balkonie.



Pozdrawiamy, całujemy..
Skrzaciska



środa, 17 czerwca 2009

Wstrząśnięci, niezmieszani

Witamy,

To my, no wiecie.

Nie wiecie?

Wiecie!
tu
Skrzaty.. (to podpowiedź i odpowiedź)

Haaaaa.. ostatnie zajęcia. ; (

Ostatnie mieszaniny.

Ale pierwsze wyjazdy - odjazdy!

Ale to nie o tym ta notka.

Na dzisiejszych zajęciach mieszaliśmy mieszaniny, znowu.

Tylko, że tym razem wszystkie razem. Wszyściutkie. Trudne słowo!

Kładliśmy, my na początku: sączek (zonczek), watkę (szmatkę), potem węgiel hop no to Hoop do butli (no i to co się rymuje), zaraz po nim piaseczek (majteczek) [bez cenzury!] znowu watkę (gatkę), glinka (spinka/ ślinka) i piach (tach, znaczy tak!).
I nożycki.

Zapomnieliśmy o butli (dziupli) z wyciętym dnem (ę).

I wlaliśmy co się dało (ało). Czyli wszyyyyystko! I brudy i środki czyszczące. Wsystko.

I ona wściekła ciekła, jak odsączona!

Ale wszystko ogarnął mrok (atrament).

"Buhahahahahahahahahahahahahahaahhahahaahahahhahahahahahaahahhahahahahahahha" – rzekła wampirzyca, skrzacica Ursula zajadając krwawe pomidory.

"Meduza" – powiedziała Katerina, też wampirzyca i do tego skrzacie widmo pogryzione przez komary.

"A ty co, 'Arielkę' oglądałaś" – syknęła z nikąd zwisając z sufitu mroczna Ave.



Aha, to my.






Nasze boysy.





Wlewamy! Ula!


Pozdrawiamy,

Mroczne Skrzaty (i Maćki i Dawidki, też mroczne).

piątek, 5 czerwca 2009

Globalna wioska- czyżby?

Witamy.

Dzisiaj przedsiębiorczość!

A konkretniej.. GLOBALIZACJA!

"Globalizacja jest pojęciem używanym do opisywania zmian w społeczeństwach i gospodarce światowej, które wynikają z gwałtownego wzrostu międzynarodowej wymiany handlowej i kulturowej." wikipedia

Poznaliśmy postawy globalistów i antyglobalistów i.. mieliśmy okazję wczuć się w ich role!

Przeprowadziliśmy dyskusję, a właściwie dwie.. Pierwsza różniła uczestników jedynie sposobem wyrażania poglądów, druga konfrontowała amatorów globalizacji i ich przeciwników.

Potrzebne były argumenty.. ale chyba poradziliśmy sobie z tym zadaniem!

A Wy co myślicie o globalizacji?

Jest potrzebna czy to ZŁO WCIELONE?

Opinie mile widziane. ;)

Pozdrawiamy,
Skrzaty

wtorek, 2 czerwca 2009

Mieszamy

Dzień Dobry

Mieszanina – układ dwóch lub więcej pierwiastków lub związków chemicznych zmieszanych ze sobą w dowolnym stosunku i wykazujących swoje indywidualne właściwości.

(wikipedia nigdy nas nie zawiedzie)

Chcemy przez to powiedzieć, że na zajęciach było więcej zabawy niz pracy (jakkolwiek to brzmi).
Zresztą wszystko widać na zdjęciach! że ich jeszcze nie ma)

Ale do rzeczy (-jakiej rzeczy?).

Na początku zrobiliśmy plakat (zdj., prawda, że uroczy?)

Każdy wylosował oddzielny zestaw produktów, z które będzie ze sobą mieszał, choć to jednak odbędzie się dopiero na lekcji następnej.
Narazie wymieszaliśmy to wszystko z wodą, zamknęliśmy w słoikach i się z tego bardzo cieszymy.

Jeden ze Skrzatów wyszukał nam najbardziej realną z metod rozdzielenia mieszanin..
Pozostaje tylko życzyć nam powodzenia.



Maciek z tajemniczą miksturą..




Wspólne tworzenie. Ah, współpraca!




Plakat plakacik.

Szkrzaty

wtorek, 26 maja 2009

Trzy, dwa, jeden.. START!



..I gramy.


W Acquire (ang. nabyć, kupować).

Gra polega na układaniu płytek na planszy w taki sposób, by utworzyć nowe sieci hotele i/lub by je ze sobą łączyć.

Dodamy jeszcze, że zwyciezcą został Dawid.

[OWACJE NA STOJACO]

Drugie (było blisko) miejsce zajął Maciek.
Szlachetne trzecie Ewa (nie wiemy dlaczego "szlachetne")
I czwarte, ale nie takie najgorsze Ula!

Paparapapa!

Skrzaty

piątek, 15 maja 2009

Roślinności ciąg dalszy.

Dżem Dobry. (tak to jakoś po głowie chodziło.. to "dż" z tym "em")

Ale, ale.. to nie o konfiturach ta notatka.

To jest: dokończenie rozpoczętego przez nas już tematu o HODOWLI.

Ale co będziemy Wam tu truć.
Sami zobaczcie!


Oto kilka rysunków i zdjęć. Prosimy o powiększenie!





Wyimaginowany kwiatuszek Ewy.
Potrafi się przemieszczać.





Kwiatuszek Kasi, który WSZYSTKO WIDZI!






Kwiatuszek Uli, połączenie ziemniaka z paprotką.





Kwiatuszek Maćka zasilany prądem, z różnymi gadżetami (o szczegóły pytać autora!).





Prezentacja Uli.





Prezentacja Kasi cz.1







Prezentacja Kasi cz. 2






Skrzaty -1.





Prezentacja Ewy.




Hodowla Ewy...




Hodowla Maćka.





Hodowla Katarzyny.





Hodowla Uli.

CDN

A oto sprawozdania z przebiegu badań naszych Skrzatów - Ewy i Uli (kliknijcie w imiona).
Pozdrawiamy,
Skrzaty

poniedziałek, 4 maja 2009

Krystalizujemy świat

Witamy?
Witamy!

Kryształy to fajna sprawa..

Szczególnie, gdy tworzy się je samodzielnie.

Jak MY na tych zajęciach (choć wyjątkowo nie udało nam się dokończyć pracy..).

Co robiliśmy?

Po pierwsze - losowaliśmy surowiec, z którego zostanie wykonany kryształ i jednocześnie instrukcje jak go wykonać.

Po drugie - rysowaliśmy diagramy na papierze milimetrowym, na których oznaczyliśmy w jakiej temperaturze jaka ilość surowca skrystalizuje się, a następnie z tegoż diagramu wyliczyliśmy wszelkie potrzebne dane (patrz wyżej).

Zaraz potem po "następnie" przeliczyliśmy to wszystko na 150 ml substancji zwanej wodą.

Po trzecie - zaczęliśmy zabawę w odmierzanie, nalewanie (także rozlewanie), sypanie (czyt. rozsypywanie), zlewki, zapałki (nie wolno się nimi bawić, ponieważ potem nie można spać w nocy z przyczyn czysto fizjologicznych), ogień (bo jeśli zapałki to i ogień) i termometr.

Po czwarte - niestety, to "po czwarte" nie dotrwaliśmy.

Jednak pamiętajcie!


CIĄG DALSZY NASTĄPI!

[Będzie nawet powtórka z rozrywki, znaczy z rozlewania, rozsypywania, termometru..]





I E. i U.




Kasia. Pracuje.





Ula i cukier.






A OTO CIĄG DALSZY:



A konkretniej..

Porównujemy do siebie substancje przed i po krystalizacji.

1. Siarczan (VI) glinowo- potasowy; KAl(SO4)2 * 12H2O

Przed:
Przezroczystość: duża
Zabarwienie: przejrzysta biel
Rozmiar: dość duże
Kształt: nieregularny

Po:
Przezroczystość: mniejsza, właściwie tylko przy "krawędziach"
Zabarwienie: mgielny wewnątrz i przezroczysty przy krawędziach
Rozmiar: DUŻE
Kształt: równe krawędzie

2. Tiosiarczan sodu; Na2S2O3 * 5H2O

Przed:
Przezroczystość: nie
Zabarwienie: białe
Rozmiar: DUŻE
Kształt: graniastosłupy

Po:
Przezroczystość: tak
Zabarwienie: szklany
Rozmiar: DUŻE
Kształt: nieregularny


3. Siarczan (VI) miedzi (II); CuSO4 * 5H2O

Przed:
Przezroczystość: nie
Zabarwienie: matowy niebieski
Rozmiar: niezbyt duże
Kształt: granulki

Po:
Przezroczystość: tak
Zabarwienie: kryształowy niebieski
Rozmiar: DUŻE
Kształt: nieregularny

4. Sacharoza; C12H22O11

Przed:
Przezroczystość: nie
Zabarwienie: biały, krystaliczny
Rozmiar: małe
Kształt: sześciany

Po:
Przezroczystość: nie
Zabarwienie: mleczny
Rozmiar: bliżej nieokreślony
Kształt: sześciany


No i pozdrawiamy!
Skrzaty



środa, 29 kwietnia 2009

Zakładamy hodowle!



Witaaamy!

W Dzień Ziemi Skrzaciątka sadzą kiełki.

(O ile oczywiście tegoż dnia faktycznie przypada Dzień Ziemi. [Zresztą na Ziemi przecież codziennie obchodzony jest Dzień Ziemi, co nie?]).

-Co sadzą?

-Ha, każdy co innego!

-A konkretniej?

-To, co się wylosowało.

-A co się wylosowało?

-Każdy co innego...!

Ale na razie pozostanie to tajemnicą.. Trochę cierpliwości... Jesteśmy w trakcie badań...

Zdradzimy Wam tylko.. Albo nie!


Pożyjecie zobaczycie!


Pracujący Kasia i Maciek, tzn. odwrotnie.


Pracująca Ewa


Pracująca Ulcia


Pozdrawiamy,

Skrzaty

niedziela, 12 kwietnia 2009

Alleluja!

Skrzaty życzą Wesołych Świąt!



wtorek, 7 kwietnia 2009

Skrzat pod mikroskopem

Hej, hej!

Dzisiaj Skrzaty zabrały się za doświadczenia (W końcu przysłano nam mikroskop)!

Tylko gdzie są nasze fartuszki?

Osób na zajęcia przyszło cztery, więc na każdego przypadło jedno stanowisko (i jedno gratisowe).

Stanowisko 1:

Czyli nic innego jak zabawa mikroskopem.

A wraz z mikroskopem jego budowa i przykładowe próbki (na których sztuka coś znaleźć).

Stanowisko 2 i 3:

Jedno i to samo, czyli.. TWORZENIE WŁASNYCH PREPARATÓW z cebulki i ziemniaczka.

Dość trudne.. Ale Skrzat potrafi! Ha!

Na szkiełko podstawowe kropelka, na kropelkę papka i na to drugie szkiełko i hops pod mikroskop.

Stanowisko 4 i 5:

Oba przy komputerach, oba w Internecie, tzn. wyszukiwanie pojęć i ich wyjaśnianie.

A jakie to pojęcia? Plazmoliza, dyfuzja, roztwór hipertoniczny, hipotoniczny i izotoniczny.

Jakieś pytania?

Wszystko na Google.pl! (A najlepiej na Wikipedii, ho, ho.)

Stanowisko 6:

Sprzątanie.. ale tylko wybrani! (Bo reszta jeszcze pracuje)




Nasz super-hiper mikroskop.





Oto preparat z ziemniaka, czyli skrobia w jodynie pod mikroskopem (zdj. robione na zasadzie: obiektyw aparatu - soczewka okularu)


Pozdrawiamy,

Komentujta,

Skrzaty

wtorek, 31 marca 2009

Handlujemy! Z Niemcami.

Witamy!

Co to jest handel międzynarodowy, deficyt, eksport, import jaki kraj jest największym eksporterem i kto najchętniej handluje z Polską i kto jest największym eksporterem.. ?

Na to pytanie (pytania?). Skrzaty znają odpowiedź.

Po raz kolejny skorzystamy z archiwum SkrzatiX, by i Was zaznajomić z tymi sześcioma cudami świata..

A siódmy to nasze archiwum..

A więc:

X handel międzynarodowy - to odpłatna wymiana towarów lub usług z partnerami posiadającymi stałą siedzibę poza granicą celną państwa

X deficyt – większe zakupy - mniej sprzedaży

X eksport i import – wóz i przewóz, w sensie sprzedaż i zakup z kraju do kraju

X Kto najchętniej handluje z Polską?

· Niemcy – mistrz
· Francja – wicemistrz
· Włochy – wice wicemistrz
· Rosja – zastępca wice wicemistrza

X A kto jest największym eksporterem?

· Niemcy – ponownie mistrz
· U.S.A. – we love you, America!
· Japonia – no.
· Chiny – czajna, hip, hip, hura!

Rynek kapitałowy – segment rynku finansowego, na którym dokonywane są emisje średnio- i długoterminowych instrumentów finansowych takich jak akcje i obligacje, przeznaczone na finansowanie inwestycji.

Bilans handlowy - to różnica między eksporterem a importerem danego państwa. Dodatni bilans handlowy jest nazywany także nadwyżka handlową, ujemny deficytem handlowym. Bilans handlowy jest częścią bilansu płatniczego.

Wikipedia jest NIEZAWODNA!

I Google także (kochamy Cię, Google!)

I GUS i NBP.

Pozdrowienia

Skrzaty

czwartek, 26 marca 2009

Napad na bank

Dobry.
(w sensie dzień albo wieczór)
Wciąż przedsiębiorczość. Tym razem coś niecoś o bankach.

Na początek krótki filmik ze strony Fundacji Nauki i Wiedzy, potem następny.. w sumie 4.

Dowiedzieliśmy się z nich jakie instytucje zarządzają pieniędzmi, w jaki sposób trafiają one "w obieg"..
Mowa oczywiście o Narodowym Banku Polskim, bo to właśnie on produkuje i przydziela pieniądze oraz kontroluje wszystko co z nimi związane
(może z wyjątkiem naszych portfeli).

Następnie przeanalizowaliśmy rankingi lokat i kredytów poszczególnych banków.
Wiemy też, jak obliczać i odliczać odsetki (choć w zasadzie to jedno i to samo, jedynie kwestia postawienia plusa czy minusa [taki żarcik rodem z kiepskiego teleturnieju]).

Wiedzieliście, że czasem bardziej opłaca się założyć lokatę na 3 miesiące, a po ich upływie przenieść pieniądze na następną, niż od razu zakładać sześciomiesięczną czy roczną lokatę?

Teraz na pewno wiecie.

Ale nic.

Podsumowując.. Podsumowując? Wszystko jest powyżej.

Napiszę: Było miło, choć byliśmy głodni.

Bardzo ładnie.

I jeszcze źródła: Internet (nieprzewidywalne, prawda?)



Money, money! (czyt. mani, mani! lub monej, monej! z takim "akcentem")


Pozdrawiamy,
Skrzaty

P.S. Komentujcie trochę.. Troszeczkę.. Prosimy.

sobota, 21 marca 2009

Dotacje unijne dla Skrzatów

Witaaaaaamy!

Wiosna, wiosna, wiosna!

Ciepły wiaterek (chwilami chłodniejszy), Włóczykij dotarł do domu, wpadł do nas na chwilkę..

A my trzy bizneswomen i jeden biznesman, którego rozbolał brzuszek od podatków, a drugiego nie dofinansowali więc nie przyszedł (bez nazwisk) zaczęliśmy nowy temacik o biznes planach i tak dalej.. czyli generalnie o dotacjach. I kropka.

Na początku była mała pogadanka o polityce strukturalnej i regionalnej, trochę o źródłach wsparcia, czyli programach krajowych i regionalnych, potem nieco o innowacji tj. o czymś nowym i o jej rodzajach (wszystko wyjęte z archiwum SkrzatiX [dlatego wymieniamy od X])

X technologiczne – nowe produkty i procesy produkcji

X procesowe – ulepszanie metod produkcji i sprzedaży

X organizacyjne – zmiana dotychczasowych metod współpracy, komunikacji, etc.

X marketingowe – nowe projekty opakowań, promocja, reklama

Koniec o innowacji i innych (bez nazwisk). Chcesz dowiedzieć się więcej? Szukaj w Goggle.pl!

Następnie wypełniliśmy uroczą, śliczną, kochaną i zgrabną tabelkę. Podzieliliśmy się na dwie grupy. Musieliśmy wymienić instytucje, które wspierają przedsiębiorców w naszym regionie, czyli np. Urząd Marszałkowski, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, następnie nazwy programów, z których przedsiębiorcy mogą uzyskać wsparcie tj. np. EFS, FDI, jakie warunki trzeba spełniać aby uzyskać dotacje, itd.

Według Skrzatów uzyskanie dotacji jest dość trudne jednakże do zrealizowania, dlatego nie należy się poddawać, jeśli bardzo pragnie się dofinansowania to przy odrobinie wysiłku można je uzyskać. Właśnie.

Źródła: Internet, materiały dydaktyczne od NIB-u i nasza kochana pani Basia.

Pozdrawiamy

Skrzaty

wtorek, 17 marca 2009

Skrzaty zwiewają przed podatkami

Witamy, witamy!

Jeszcze wczoraj świeciło piękne słoneczko.. a teraz.. pada śnieg (też piękny, w zasadzie).

A w sobotę, czyli 21 marca zawita do nas WIOSNA! I jak my ją przywitamy?! Śniegiem?!

A jak Włóczykij dojdzie w taką śnieżyce do Krainy Muminków..?

Ale właściwie to nie o tym jest ta notka..

Bo ona jest o podatkach!

Tak, tak, o podatkach. O tym, że podatki mogą być dochodowe, majątkowe, od towarów i usług (VAT), akcyzowe, rolne, no i wreszcie od gier (hazard to ZŁO!).

Zastanawialiśmy się na co idą podatki i doszliśmy ze zdziwieniem do wniosku, że są one potrzebne (niesamowite, prawda?!).

W końcu te wszystkie pieniądze idą na naszą edukację, na służbę zdrowia (także służby ratunkowe, policja, itp.), na wojsko (ach Ci mundurowi!), sport, kulturę i nie tylko.

W każdym razie w dużym stopniu są przeznaczone na nas: OBYWATELI!

Próbowaliśmy również zrozumieć oprocentowanie podatków jednak niektórzy z nas dostali chwilowego zaćmienia umysłu i tak jakoś.. nie dotarło.

Na koniec otrzymaliśmy loginy, hasła.. i tak wirus zwany Skrzaty dostał się na forum! [Proszę się nie przejmować, nie jesteśmy groźni]




Nasz podatkowy buraczek.

Do usłyszenia (a raczej: "Do przeczytania")

Pozdrawiamy, całujemy

Skrzaty