Z życia:

wtorek, 26 maja 2009

Trzy, dwa, jeden.. START!



..I gramy.


W Acquire (ang. nabyć, kupować).

Gra polega na układaniu płytek na planszy w taki sposób, by utworzyć nowe sieci hotele i/lub by je ze sobą łączyć.

Dodamy jeszcze, że zwyciezcą został Dawid.

[OWACJE NA STOJACO]

Drugie (było blisko) miejsce zajął Maciek.
Szlachetne trzecie Ewa (nie wiemy dlaczego "szlachetne")
I czwarte, ale nie takie najgorsze Ula!

Paparapapa!

Skrzaty

piątek, 15 maja 2009

Roślinności ciąg dalszy.

Dżem Dobry. (tak to jakoś po głowie chodziło.. to "dż" z tym "em")

Ale, ale.. to nie o konfiturach ta notatka.

To jest: dokończenie rozpoczętego przez nas już tematu o HODOWLI.

Ale co będziemy Wam tu truć.
Sami zobaczcie!


Oto kilka rysunków i zdjęć. Prosimy o powiększenie!





Wyimaginowany kwiatuszek Ewy.
Potrafi się przemieszczać.





Kwiatuszek Kasi, który WSZYSTKO WIDZI!






Kwiatuszek Uli, połączenie ziemniaka z paprotką.





Kwiatuszek Maćka zasilany prądem, z różnymi gadżetami (o szczegóły pytać autora!).





Prezentacja Uli.





Prezentacja Kasi cz.1







Prezentacja Kasi cz. 2






Skrzaty -1.





Prezentacja Ewy.




Hodowla Ewy...




Hodowla Maćka.





Hodowla Katarzyny.





Hodowla Uli.

CDN

A oto sprawozdania z przebiegu badań naszych Skrzatów - Ewy i Uli (kliknijcie w imiona).
Pozdrawiamy,
Skrzaty

poniedziałek, 4 maja 2009

Krystalizujemy świat

Witamy?
Witamy!

Kryształy to fajna sprawa..

Szczególnie, gdy tworzy się je samodzielnie.

Jak MY na tych zajęciach (choć wyjątkowo nie udało nam się dokończyć pracy..).

Co robiliśmy?

Po pierwsze - losowaliśmy surowiec, z którego zostanie wykonany kryształ i jednocześnie instrukcje jak go wykonać.

Po drugie - rysowaliśmy diagramy na papierze milimetrowym, na których oznaczyliśmy w jakiej temperaturze jaka ilość surowca skrystalizuje się, a następnie z tegoż diagramu wyliczyliśmy wszelkie potrzebne dane (patrz wyżej).

Zaraz potem po "następnie" przeliczyliśmy to wszystko na 150 ml substancji zwanej wodą.

Po trzecie - zaczęliśmy zabawę w odmierzanie, nalewanie (także rozlewanie), sypanie (czyt. rozsypywanie), zlewki, zapałki (nie wolno się nimi bawić, ponieważ potem nie można spać w nocy z przyczyn czysto fizjologicznych), ogień (bo jeśli zapałki to i ogień) i termometr.

Po czwarte - niestety, to "po czwarte" nie dotrwaliśmy.

Jednak pamiętajcie!


CIĄG DALSZY NASTĄPI!

[Będzie nawet powtórka z rozrywki, znaczy z rozlewania, rozsypywania, termometru..]





I E. i U.




Kasia. Pracuje.





Ula i cukier.






A OTO CIĄG DALSZY:



A konkretniej..

Porównujemy do siebie substancje przed i po krystalizacji.

1. Siarczan (VI) glinowo- potasowy; KAl(SO4)2 * 12H2O

Przed:
Przezroczystość: duża
Zabarwienie: przejrzysta biel
Rozmiar: dość duże
Kształt: nieregularny

Po:
Przezroczystość: mniejsza, właściwie tylko przy "krawędziach"
Zabarwienie: mgielny wewnątrz i przezroczysty przy krawędziach
Rozmiar: DUŻE
Kształt: równe krawędzie

2. Tiosiarczan sodu; Na2S2O3 * 5H2O

Przed:
Przezroczystość: nie
Zabarwienie: białe
Rozmiar: DUŻE
Kształt: graniastosłupy

Po:
Przezroczystość: tak
Zabarwienie: szklany
Rozmiar: DUŻE
Kształt: nieregularny


3. Siarczan (VI) miedzi (II); CuSO4 * 5H2O

Przed:
Przezroczystość: nie
Zabarwienie: matowy niebieski
Rozmiar: niezbyt duże
Kształt: granulki

Po:
Przezroczystość: tak
Zabarwienie: kryształowy niebieski
Rozmiar: DUŻE
Kształt: nieregularny

4. Sacharoza; C12H22O11

Przed:
Przezroczystość: nie
Zabarwienie: biały, krystaliczny
Rozmiar: małe
Kształt: sześciany

Po:
Przezroczystość: nie
Zabarwienie: mleczny
Rozmiar: bliżej nieokreślony
Kształt: sześciany


No i pozdrawiamy!
Skrzaty